Ostatnio zakochałam się w Zpagetti.
Kupiłam ją w kolorze fioletowym z zamiarem zrobienia koszyka na małe zabawki/gryzaki bo wszędzie było ich pełno w salonie. A taki wyszedł efekt:
Mam w planach jeszcze parę koszyczków, myślałam też nad dywanikiem.
Póki co to mi czasu brakuje a tyle pomysłów w głowie :p
czesc!!!
OdpowiedzUsuńwidzę, że to dopiero Twoje początki w blogowaniu, ale mimo to widzę już kilka bardzo ciekawych i ładnych pomysłów
zapraszam też do siebie
pozdrowienia z Włoch!!!
hej! chętnie Cię odwiedzę:)
OdpowiedzUsuń